Ukradł rower, po czym odjechał na skradzionym jednośladzie. Został zatrzymany i usłyszał zarzut.
Ukradł rower, ale tego nie pamięta - nie wie też, co zrobił z łupem, bo był nietrzeźwy. Został zatrzymany przez średzkich policjantów. Usłyszał zarzut kradzieży mienia o wartości 600 złotych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W wyniku podjętych działań operacyjnych średzcy policjanci ustalili, a następnie zatrzymali 68-letniego mieszkańca powiatu średzkiego w związku z kradzieżą jednośladu. Mężczyzna przyznał się do przestępstwa, jednak wyjaśnił, że nie pamięta okoliczności jego popełnienia, ani co zrobił z rowerem. Powodem tego miała być znaczna ilość wypitego alkoholu.
Zgromadzone w sprawie dowody nie budziły żadnych wątpliwości i jednoznacznie wskazywały na 68-latka, jako sprawcę. Mężczyzna wykorzystał moment, kiedy pokrzywdzony pozostawił niezabezpieczony w żaden sposób rower przed jednym ze sklepów na terenie miasta.
Jak się okazało ta chwila wystarczyła, aby stracić swoją własność. Sprawca skorzystał z okazji, wsiadł na rower i odjechał.
Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Opisana sytuacja uświadamia, że wystarczy tylko chwila nieuwagi oraz brak właściwego zabezpieczenia mienia, żeby stracić swoją własność. Dlatego też średzcy policjanci apelują, aby za każdym razem właściwie zabezpieczać swoje mienie.
Oficer Prasowy KPP w Środzie Śląskiej
asp. szt. Marta Stefanowska
tel. 693-726-093