Troska najbliższych jest bezcenna - może bowiem uchronić przed utratą oszczędności życia
Średzcy policjanci dziękują wszystkim wnuczkom, dzieciom oraz krewnym osób starszych, bo to dzięki ich trosce, która przejawia się w ostrzeganiu przed bezwzględnymi oszustami i informowaniu o metodach działania przestępców, seniorzy mogą być spokojni o swoje oszczędności.
"Halo, dzień dobry, tu policja, prowadzimy akcję przeciwko szajce, która okrada konta bankowe, Pani pieniądze są zagrożone, musi Pani natychmiast przekazać je w bezpieczne miejsce ..." - to tylko jedno z możliwych powitań, jakie mogą usłyszeć w słuchawce telefonu osoby starsze. Od tego, jak daleka będzie ich świadomość na temat niebezpieczeństwa, z jakim wiąże się kontynuacja takiej rozmowy, będzie zależało to, czy stracą oszczędności swojego życia, a niejednokrotnie także to, czy zaciągną na siebie zobowiązania finansowe, z którymi borykać się będą przez następne lata swojego życia. Nie dopuśćmy do takiej sytuacji i ostrzeżmy naszych bliskich przed bezwzględnymi oszustami.
Osobami, którym z pewnością zaufają osoby srasze, są ich krewni, którzy w trosce o swoich seniorów, w szczególności tych mieszkających samotnie, przy każdej nadarzającej się okazji powinni przypominać im, aby nie dali się oszukać. Warto, aby wnuczka, czy wnuczek podczas wizyty u dziadków poza pytaniem, "co słychać", czy "jak się czujesz" zapytali, czy słyszeli o oszustwach "na wniuczka, lub "na policjanta". Spotkanie w gronie rodzinnym to doskonała okazja, by porozmawiać o metodach działania oszustów oraz o tym, jak unikać tego rodzaju zagrożeń.
Przestępcy stosują znane już metody takie jak „na policjanta”, czy „na wnuczka” - wciąż niestety skuteczne, ale wymyślają też nowe legendy, dostosowane do zmieniającej się sytuacji.
Metody działania sprawców polegają na wstępnym kontakcie telefonicznym z wytypowaną ofiarą, podczas którego sprawca przedstawia się jako członek rodziny. Prowadzi rozmowę tak, aby senior uwierzył, że rozmawia z krewnym, a także w zmyśloną historię o jego kłopotach finansowych, które są wynikiem np. wypadku drogowego, czy choroby.
W trakcie rozmowy oszust prosi o szybką pożyczkę, o natychmiastową pomoc. Ustala kwotę, czas, miejsce przekazania pieniędzy i zaznacza, że pieniędzy nie będzie mógł odebrać sam osobiście. Podstawiona osoba stawia się w domu, czy innym ustalonym uprzednio miejscu, a senior przekazuje pieniądze obcej osobie, wierząc, że pomaga komuś z rodziny.
Gdy senior orientuje się, że został ofiarą oszustwa, a dzieje się to w momencie, kiedy nawiąże kontakt z członkiem rodziny, jest już najczęściej za późno.
W związku z powtarzającymi się pomimo licznych apeli zdarzeniami średzka Policja apeluje:
- Nie dajmy się oszukać, bądźmy ostrożni.
- Nie pozwólmy, aby nasz krewny-senior został oszukany!
- Wypracujmy z najbliższymi i ustalmy własne metody, dzięki którym będzie można łatwo i szybko zweryfikować, czy członek rodziny znalazł się w tarapatach i potrzebuje pilnej pożyczki.
- Nie pozwólmy oszustom manipulować sobą i wodzić „za nos”.
Jak możemy pomóc seniorom:
- Ciągle przypominajmy, że w przypadku jakiegokolwiek kontaktu telefonicznego z prośbą o pomoc finansową, należy ją bezwzględnie sprawdzić dzwoniąc na znany nam numer telefonu osoby najbliższej. Nigdy nie oddzwaniajmy na ostatni numer telefonu rozmowy przychodzącej. Jeżeli zdecydujemy się na przekazanie oszczędności najbliższym, pieniądze należy przekazać bezpośrednio krewnemu, bez pośredników. Nigdy nie wręczajmy swoich oszczędności osobom obcym.
- W przypadku jakichkolwiek podejrzeń konieczne jest natychmiastowe powiadomienie Policji dzwoniąc na numer 112.
- Rozważmy zmianę numeru telefonu. Oszuści korzystają ze starych książek telefonicznych, typując imiona rzadko używane w obecnych czasach.
- Zablokujmy połączenia z numerów zagranicznych operatorów. Jeśli do naszych bliskich nie dzwonią osoby spoza naszego kraju, zablokujmy połączenia z numerów innych niż posiadających prefiks 048, +48.
- Załóżmy seniorom lokaty. Jeśli osoba starsza nie będzie posiadać większej ilości pieniędzy w domu, nie odda ich oszustowi.
- Ostrzeżmy seniorów przed telefonami od osób podających się za policjantów, którzy twierdzą, że pracownik banku zamierza ich okraść. Przekonajmy ich, by skontaktowali się z krewnym, zanim zlikwidują lokaty, czy wypłacą pieniądze z kont.
Złodzieje wymyślają przeróżne powody, by dostać się do naszych domów. Pretekstem może być np. obwoźna sprzedaż, w tym urządzeń medycznych, wymiana okien przez wspólnotę mieszkaniową, czy spółdzielnię, pomoc urzędników. W takich przypadkach od razu kontaktujmy się z rodziną lub sąsiadami, sprawdźmy, czy rzeczywiście mamy do czynienia z urzędnikiem, czy przedstawicielem danej firmy oraz zawiadamiajmy policję.
Wspólnie zatroszczmy się o naszych bliskich!
asp. szt. Marta Stefanowska